Często jest tak, że nie wiem od czego zacząć historię mojej pary. Tutaj nie tyle, że nie wiem. Co nie mogę uwierzyć w moje szczęście. Magda tak jak ja jest fotografem, co prawda zajmuje się fotografią podróżniczą. Co nie zmienia faktu, że jest to totalny obłęd. Sama chciałabym, kiedyś sprawdzić się w roli ulicznego fotografa.
Do Magdy i Julka przyjechałam prost z Poznania (taki off top: byłam na męskim graniu), a oni przyjechali do Rucianem Nida właśnie z Poznania! Przypadek niesądze. Sesje plenerową również wykonamy w Poznaniu. No poprostu uwielbiam wtrącać do reportaży ślubnych zdjęcia z miejsc, w których na codzień żyjecie.
Jestem totalnie zakochana w bukietach z suszonych kwiatów, jednak tak pięknego bukietu jak Magdy dawno nie widziałam. Może też moja miłość do paproci tutaj dała o sobie znać. Nie to nie tylko moja miłość, a poprostu bukiet jest przepiękny!
Ten wieczór był na parawdę wyjątkowy. Ceremonia na pomoście, grono tylko najbliższych dla nich ludzi, ich miłość i niezwykłe wieści! Totalne szaleństwo!
Kochani, jeszcze raz składam Wam tutaj najszczersze życzenia dla całej Waszej czwórki <3
Comments